niedziela, 16 listopada 2008

Zbędne zasady encyklopedyczności

Od jakiegoś czasu ze zdumieniem obserwuję inflację tzw. "zasad encyklopedyczności". Tworzą one coraz gęstszy, zagmatwany i niezrozumiały gąszcz kryteriów w których ktoś chce skodyfikować co jest dość encyklopedyczne by się znaleźć na Wikipedii. Choć może raczej, co nie jest dość encyklopedyczne by się na niej znaleźć. Ponadto, często się okazuje, że zasady nie są dość szczegółowe i w praktyce konieczne bywa stworzenie odpowiednich wentyli umożliwiających rozwiązywanie absurdów tychże zasad. Moim zdaniem ten moloch jest jednak nie potrzebny. I wcale nie chodzi mi o to, aby wszystko z automatu uznać za encyklopedyczne...

W zamian proponuję jedną zasadę:
W Wikipedii mogą znaleźć się artykuły na dowolny temat pod warunkiem, że artykuł będzie spełniał zasady:
1. Neutralnego punktu widzenia
2. Braku twórczości własnej
3. Będzie podparty wiarygodnymi źródłami
4. Poszanowania praw autorskich
Artykuły nie spełniające tej zasady będą usuwane.


Do formuły tej, ze względów praktycznych, dodałby jedynie, że rygorystycznie będzie ona dotyczyła nowych haseł, podczas gdy stare mają być sukcesywnie dostosowywane do tej zasady, a w razie niemożności doprowadzenia ich do zalecanego stanu stopniowo usuwane (podobnie jak ma to miejsce z grafikami przenoszonymi na commons).

W ten oto sposób pozbylibyśmy się:
1. Gąszczu "zasad encyklopedyczności"
2. Haseł zgłaszanych do Poczekalni/na SdU z powodu bycia "nieency"
3. Substubów zachowywanych tylko dlatego, że opisują temat "ency"

Zasada ta wymagałaby ustalenia tylko dwóch rzeczy
1. Drobiazgu, jakim byłby czas od powstania hasła do usunięcia go z powodu niespełnienia wymogów
2. Ustalenia jakie źródła są wiarygodne

To ostanie to trudne zadanie, ale chyba mimo wszystko łatwiejsze niż ogarnianie i kontrolowanie hydry zasad encyklopedyczności.

wtorek, 11 listopada 2008

Czy potrzebne są Wikipedii autorytety naukowe?

Większość Wikipedystów zapewne na tak postawione pytanie odpowie bez wahania "TAK". I jest to moim zdaniem prawda. Pytanie jednak można pogłębić i zastanowić się, "czy Wikipedii są potrzebne autorytety naukowe które ją edytują?".

I tu już odpowiedź nie jest taka prosta. Wielu z nas zapewne oburzy się na te moje wątpliwości. Przecież autorytety naukowe swoimi edycjami podwyższają jakość merytoryczną artykułu!

Ale czy na pewno? Pomyślmy o wszystkich profesorach z jakimi mieliśmy styczność w swoim życiu... Ilu z nich dobrze znosi krytykę od osób o niższym stopniu naukowym? Ilu z nich jest tak przeświadczona o słuszności własnych poglądów, że akceptacja wyników badań weryfikujących negatywnie te poglądy przychodzi im z wielkim trudem?

Autorytety naukowe to przecież też ludzie ze wszystkimi swoimi wadami. Zaś wady tak charakterystyczne dla osób będących autorytetem w danej dziedzinie często uniemożliwia im działanie w grupie osób opartej na takich zasadach jak społeczność twórców Wikipedii. Z bycia autorytetem często płynie autorytaryzm w poglądach i działaniu, który w zderzeniu z jakąkolwiek krytyką, owocuje rozczarowaniem zarówno ze strony autorytetu jak i społeczności "szaraczków".

Może zatem lepiej aby na Wikipedię trafiała ta mniejszość autorytetów, która ma do tego predyspozycje, zaś pozostała część lepiej przysłuży się naszemu projektowi tworząc w zaciszach gabinetu, w odcięciu od tłumu niedowiarków materiały, które posłużą nam jako źródła w pisaniu nowych haseł.